Są w moim życiu ludzie którychKocham, lubię , podziwiam ,szanujeAle także tacy których z całego serca nienawidzęI nic tego nie zmieni.Jedno jest pewne ważne by żyćI sie nie przejmować byle gównemTylko posłuchać czegoś co sie na prawde lubiI co poprawia nastrój :P
Mogłabym pisać bloga tak jak teraz wszyscyPisać o moim życiu, dodawać tryliardy zdjęćChwalić się "melanżami" życiaCzy udawać że jestem super modną modelkąAle po co to wszystko ?Po co być jak każdy ?Po co próbować robić coś co nie wychodzi?Być może moje wyczyny nie są też czymś specjalnymAle przynajmniej są czymś prawdziwszymW całej erze powszechnego plastiku.
Czasem są dni w których nie czujemy się najlepiejMamy pochylającego nas ku łóżku kacaPadamy z wyczerpania po ciężkiej nocy w pracyJesteśmy przemęczeni, coś nas boliWtedy kładziemy się do wyrkaPrzytulamy do kołdry lub ukochanej osobyZanurzamy się w zupełnie innym świecieZasypiamy i czekamy na nowy dzieńTakie jakby nasze małe odrodzenie
Każdy z nas ma chwile słabościMyśli ze już nic dobrego mu sie nie przytrafiChce zrobić coś głupiego i zranić tym innychPopełnić coś kochając inną osobąAle warto się zastanowićWięcej cierpiałem czy byłem szczęśliwy?Zresztą to i tak nie jest ważneChoć zawsze lepiej gdy wychodzi na to drugie...Jednakże warto po prostu zaakceptować swój własny losI z całych sił dążyć do tego by szczęścia gościło w nim o wiele więcejNiż cierpienia i zwyczajnej wrodzonej w ludziach nienawiści.
