Czasem pogrążam się w rozpaczyZ każdym dniem coraz głębszejKtóra nie daje mi żadnej nadzieiI tak jest coraz gorzej i gorzejLecz wszystko to przechodziGdy tylko jesteś bliskoZnika jakby nigdy tego nie byłoPotem gdy musze odejśćTo wszystko powracaI znowu, dalejZaczyna narastać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz