Więzi cięNie pozwalając uciecTrzymaTak mocno że zaczyna dusićWyrywasz się ale to nic nie dajeZaciska sięMocniejAż zaczynasz krwawićŁkaszAle nikt nie słyszyChcesz krzyczećAle nie masz na to już siłyCierpiszNikogo to nie obchodziUpadaszTylko ciebie to boliA wszystko przez chęć wolnościChwilę swobodyRadościA najgorsze zostawiam na koniecCierpiszBo bliskich też nic nie obchodzisz
poniedziałek, 5 listopada 2012
ograniczenie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
fajnie piszesz ! . :3
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuń